Schudnij bez diety


Na okładce - podtytuł "Życie bez liczenia kalorii" od razu dodaje jeszcze więcej optymizmu  i podwójnie zachęca do wzięcia książki z półki. A co wewnątrz?

Najpierw dowiemy się, dlaczego odchudzanie jest takie trudne, poczujemy się już od początku docenieni za swoje wszystkie poprzednio podejmowane wysiłki. Jeśli kiedykolwiek mieliście do czynienia z dietami, tutaj z pewnością, rozpoznacie takie, które Wam pomogły lub zawiodły. Co więcej, wyjaśni się, dlaczego tak się stało. 
Jak to jest z przemianą materii u kobiet i mężczyzn, w różnym wieku, stylu życia, czy ze względu na rodzaj wykonywanej pracy. Dlaczego właściwie tak bardzo nam zależy na traceniu tych zbędnych kilogramów i czy sami nie sabotujemy przypadkiem swojej pracy? 
Motywacja i argumentacja. O tym, jak zapanować nad głodem tym małym i tym dużym. Co zrobić, jeśli zachcianka po prostu nas zniewala i dlaczego nie warto głodować podczas odchudzania,



Zorganizujemy swój plan dnia, dostosujemy formę aktywności i poznamy żywność, sprzyjającą odchudzaniu. Rozszyfrujemy sekrety suplementów i żywności light, a przewidując ewentualne kryzysy w naszej "bez-diecie", dowiemy się, co zrobić i jak sobie pomóc, by nie dać się złamać.
Druga część książki to ten moment, w którym nie możecie być głodni, bo jeśli akurat nie będzie możliwości przyrządzenia potrawy z podanego przepisu, możecie poczuć wielki żal i niesamowity apetyt. 
Fenomenalne zdjęcia towarzyszące zarówno przepisom, jak i części pierwszej, dynamicznie wprowadzają nas najpierw w entuzjastyczny nastrój, zachęcając do tracenia zbędnych kilogramów, a potem wprost wpychają do kuchni, by przyrządzić apetyczny omlet ze szczypiorkiem, sałatkę obiadową z kurczakiem albo odżywczy koktajl
Znajdziecie również przepisy na pyszne dipy, pasty, a chwilę potem przekonacie się, że można również pozwolić sobie na lody, shake, serniczki truskawkowe, sufleciki czy batoniki musli!







Oglądane na fotografiach, smakowicie wyglądające dania, zapowiadają lekkostrawny i wyborny posiłek. Zapanują też nad Waszymi umysłami, skłaniając do podęcia tego wyzwania, które właściwie wcale nie jest poświęceniem, bo przecież już od samej okładki jesteśmy przekonani, że damy radę bez problemów. 
Schudniemy bez męczącej diety i katorżniczych ćwiczeń. Próbujemy? Oczywiście. Zwłaszcza, że właśnie rozpoczyna się sezon na najsmaczniejsze polskie warzywa i owoce, prosto z pól! 
Polecam, zapraszam i życzę spektakularnych metamorfoz oraz smacznego!!!

A wkrótce przedstawię Wam drugą z rewelacyjnych książek poradnikowych Agaty Lewandowskiej, publikację, która urzeknie każdą kobietę. 
Oprócz zapewnienia świetnej sylwetki - odejmie nam lat!!! ;)

 Dieta anty-aging. Przepisy na młodość.

 



Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)

Tytuł: Schudnij bez diety. Życie bez liczenia kalorii Autor: Agata Lewandowska
Wydawnictwo: RM oprawa miękka. 230 stron.
Wydawnictwo RM

Komentarze

Prześlij komentarz