💞
"Szczęściary" to moje pierwsze spotkanie z powieścią popularnej polskiej autorki. To historia o kobietach i dla kobiet, więc pomyślałam, czemu nie?! I zacznę cytatem, który znalazłam w tej książce: "Witaj wśród szczęściar maleństwo - i wszystkie cztery pary oczu zgodnie wypełniły się łzami". A ja dorzuciłam też swoją łezkę z piątej pary oczu, czytającej te słowa...Dlatego bez wątpienia można powiedzieć, że jest to historia, która potrafi poruszyć i wzruszyć.
Cztery różne młode kobiety, cztery historie i osobowości. Wszystkie splecione ze sobą i wzajemnie bliskie, bo Zyta, Miłka, Pola i Łucja są przyjaciółkami od - przysłowiowej i dosłownej - piaskownicy. Przyjaźń pomiędzy kobietami nie jest łatwa, a już jeśli dotyczy aż czterech charakterów, to można śmiało określić ją wyjątkiem potwierdzającym regułę, a może nawet małym cudem? Tutaj się udało, więc warto choćby dlatego poznać tajemnicę sukcesu. Oczywiście, mamy do czynienia z fikcją literacką, ale czyż nie miło jest pomyśleć, że gdzieś tam w jakimś miasteczku żyją właśnie takie awatary Zyty, Miłki, Poli i Łucji? Pomagające sobie nawzajem w każdej sytuacji, wspierające się i wręcz czytające sobie w myślach.
👠💄 💋
Powieść Magdaleny Kordel przenosi nas w kilka różnych miejsc, a bohaterowie drugoplanowi często zaskakują swoistymi cechami charakteru. Poznamy dzięki temu przeuroczego Włocha, który wydaje się być wyjęty wprost z marzeń wielu młodych kobiet czekających na swoją wielką miłość. Mamy wspaniałą i wyrazistą osobowość seniorki rodu, potrafiącej poruszyć niebo i ziemię, jeśli tylko wnuczka potrzebuje pomocy. Tej niezwykle żywiołowej osoby chyba nie da się nie polubić już od pierwszych stron. Są też postacie mniej pozytywne i to zarówno w wersji żeńskiej, jak i męskiej. Ich wpływ na nasze bohaterki bywa ogromny i powiem szczerze, że jako czytelnik od razu stajemy niemal w ich obronie, bo ani zdrada, ani psychopatyczne zachowania nie pasują nam do grona przyjaciółek zasługujących na to, co najlepsze. Życie pisze jednak różne scenariusze, więc i w tej powieści, następują rozmaite zwroty akcji. Dzięki temu mamy wrażenie, że to wszystko na prawdę gdzieś się dzieje, a autorskie wstawki dotyczące czy to współczesnych filmów czy wydarzeń społeczno-kulturalnych wzmacniają ten odbiór.
💬
Refleksje i przemyślenia to kolejna wciągająca strona tej historii opowiadanej z punktu widzenia czterech różnych bohaterek. I nieważne czy dotyczą życia, miłości czy przyjaźni, warto je wraz z nimi przeanalizować. Dopóki się żyje, wszystko jest możliwe - to jedna z tych myśli wplecionych w fabułę i ściśle dotycząca zmian w życiu bohaterki. Droga do sukcesu i sam jej cel, czym właściwie jest i w jaki sposób go określić w wersji indywidualnej? Bo przecież dla jednych sukces to pieniądze, dla innych ważne stanowisko, dla kolejnych popularność i sława, a jeszcze innym po prostu marzy się długie i spokojne życie w zdrowiu i szczęściu u boku bliskich osób. I niemal każdy zna przykłady z życia, dotyczące właśnie takich wyborów.
Powieść "Szczęściara" to emocjonalne i dynamiczne dialogi, jak i refleksyjne opisy. Chwilami robi się ciekawie, ale w innych momentach nie każdy utrzyma stałą koncentrację. Jak to w życiu. Wydarzenia mają różny odbiór, jak i cieszą się zainteresowaniem na różnym poziomie. Bo powieść Magdaleny Kordel i jej bohaterki miały być nam bliskie i w końcu takie się stają. Tak, jak wspomniałam na wstępie, dołączyłam do nich, mimowolnie, choć nie związałam się zbyt emocjonalnie, ale przeżywając wspólnie te kilkaset stron, przy wzruszającej scenie końcowej uroniłam małą łezkę, aby poczuć ten zew kobiecej przyjaźni. W związku z czym, polecam powieść na miłe, spokojne popołudnie z książką o polskich kobietach.
Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej
Tytuł: Szczęściary
Autor: Magdalena Kordel
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 316
Oprawa miękka
Komentarze
Prześlij komentarz