💕
Jeśli by porównać tę książkę do produktu, to na pewno wiele osób będzie mieć skojarzenie 2w1. "Ich pierwsze lato w Nohant" Janusza Niżyńskiego zawiera bowiem dwie różne, ale spójne tematycznie opowieści. Obie o miłości i obydwie wypełnione muzyką, która aż przebija ze stronic i przewracając kolejne kartki, niemal słyszymy ją tuż obok. To muzyka klasyczna, więc spodoba się licznym miłośnikom talentu i wrażliwości Fryderyka Chopina.
🎹
Historia związku pisarki George Sand i kompozytora Fryderyka Chopina jest dla jednych osób symbolem miłości przekraczającej różne bariery, a dla innych mezaliansem czy kontrowersją typową dla francuskiej bohemy. Ekscentryczna, dojrzała kobieta z przeszłością i młodszy mężczyzna u progu wielkiej kariery to pożywka dla plotek i domniemanych motywów związku. Ona zaradna, zdecydowana, preferująca męskie stroje czy zachowania, jak palenie fajki i cygar. On wrażliwy, niezwykle utalentowany, a przy tym słabego zdrowia. Związek kochanków czy relacja menadżerki albo opiekunki i jej przybranego syna? A może jedno i drugie? Opiekuńczość George Sand wobec Chopina przejawiała się w matczynych odruchach, co każdy czytelnik zauważy również i w tej historii podróży i pobytu w Nohant. Bohaterami drugiego planu są dzieci George Sand, jedenastoletnia wówczas Solange i szesnastoletni Maurycy. Ich wzajemne relacje z przyjacielem matki bywały różne, często objawiając się zazdrością o poświęcanie nadmiernej uwagi młodemu artyście, ale tego lata w Nohant spędzali czas radośnie i w przyjaźni. 
Kameralne koncerty dla rodziny i przyjaciół. Odwiedziny osób, których nazwiska są równie znane i sławne, jak samych głównych bohaterów to tylko część tej historii. Jej tłem, chyba najbardziej znamiennym jest bowiem muzyka Chopina. Odbieramy ją niemal namacalnie, bo opisy odtwarzanych czy komponowanych utworów są tak szczegółowe i obrazowe, że nie sposób nie poddać się ich urokowi. A wszystko to na terenie wspaniałej posiadłości w Nohant, gdzie niezwykła atmosfera, piękna okolica, okazały ogród i łagodny klimat sprzyjały artystycznej twórczości muzycznej jak i literackiej. George Sand chętnie przebywała i pisała książki w swoim domu w Nohant. Równie chętnie zapraszała tam też znamienitych gości. Jednym z stałych bywalców był Chopin, który skomponował tam wiele swoich dzieł. I kiedy już zadomowimy się w tej letniej rezydencji, poczujemy spokój i charakterystyczną atmosferę XIX wiecznej francuskiej prowincji...przenosimy się do XXI wieku! To jak otwarcie tajemnego przejścia, które pozwala nam w kilka chwil całkowicie zmienić otoczenie.
Dwie pary młodych ludzi w tych samych miejscach, ale w różnych czasach. Czujemy niezwykłe połączenie i korelacje, jakby dwie linie czasowe biegły równolegle, a chwilami wręcz zbliżały się do siebie, prawie przecinając się i doprowadzając do spotkania wszystkich bohaterów w wymiarze duchowym i mentalnym. Tym, co przebija z obydwóch opowieści jest przede wszystkim ich tło podszyte niezwykłą wrażliwością na muzykę i literaturę. I właśnie ono prawdopodobnie urzeknie liczne rzesze czytelników, odbierających świat właśnie poprzez te dwa artystyczne środki wyrazu. Mnie urzekło i przypomniało o tym, jak bardzo są one dla mnie ważne i sprawiają, że wszystko dookoła nabiera odpowiedniej harmonii.
Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej
Tytuł: Ich pierwsze lato w Nohant
Autor: Janusz Niżyński
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 200
Oprawa miękka
Komentarze
Prześlij komentarz