🌅
Powieść "Ścieżki wyrzutków" jest nazwana przez wydawcę, filozoficzną, więc będzie sporo o różnych odcieniach życia. Mamy też okazję przenieść się w kilka miejsc, które niejedna osoba chętnie zwiedziłaby jako turysta. Zatem zapraszam na podróż do fińskich lasów, na plaże Teneryfy oraz nad Morze Martwe. I taka prośba od autora już na wstępnie książki - jako czytelnicy mamy starać się być niepoważni. Chodzi o pewnego rodzaju luz i dystans, których często nam brakuje w zabieganej codzienności. Stajemy się jak chomiki w kołowrotku, dlatego takie książki są idealne do tego, aby na chwilę z zewnątrz spojrzeć na to narzucone nam kręcące się w kółko "urządzenie".
Główny bohater i zarazem narrator tej opowieści - Miłosz właściwie ma już swoje miejsce w życiu. Nie musi szukać, planować ani zastanawiać się nad wyborami. Wydaje się nawet, że jest to miejsce wręcz idealne. Doktorat, praca na renomowanej uczelni i przygotowywanie własnej książki to niezły dorobek jak na dwudziestokilkulatka. Jednak impulsem do tej podróży stało się poszukiwanie głębszego sensu codzienności, a my mamy możliwość uczestniczyć w bardzo intymnej introspekcji.
⛺
Autor pokazuje nam takie ścieżki, na które większość z czytelników pewnie nigdy by nawet nie spojrzała. To drogi, prowadzące do świata offgridowców i outsiderów, czyli ludzi żyjących według swoich zasad, poza ogólnie obowiązującym systemem. Ludzi, którzy świadomie i z własnego wyboru opuścili świat konwenansów i wygód, żeby żyć na przykład w jaskiniach. Są też i inne wersje schronienia, ale łączy je jedno - zawsze są w jakiś sposób prymitywne i najprostsze z możliwych. Nie ma tam też podstawowych wygód, jak choćby łazienki, kuchni czy toalety. To prawdziwy powrót do natury, często również kojarzony ze społecznością hippisów.
Kim są spotykani przez Miłosza ludzie? Towarzystwo jest międzynarodowe, więc nie brak i czasem barier językowych, które jednak można pokonać dzięki zrozumieniu i chęciom otwarcia na drugiego człowieka. Mocną stroną tej książki są opisy, zwłaszcza te dotyczące przyrody. Niestety jest to też "broń obosieczna", bo z drugiej strony czekają nas też rozbudowane refleksje, wewnętrzne rozterki narratora czy mówiąc współczesnym językiem młodzieży - przydługawe rozkminianie. To znacznie spowalnia i tak długą już lekturę, dlatego nie jest to powieść dla niecierpliwych czytelników, szukających szybko podążającej do celu fabuły. Niemniej powieść filozoficzna zobowiązuje, więc nie można się dziwić tego typu treściom.
🌄🚶
Społeczności, do których trafia Miłosz przyjmują go za każdym razem serdecznie. Wydaje się więc, że życie poza systemem tworzy przyjazny klimat, ale czy faktycznie każdy jest w stanie przystać na takie warunki? Powrót do natury, prymitywne domostwa, chodzenie nago i brak obowiązków to jedno, ale wspieranie się substancjami psychoaktywnymi, włącznie z psychodelikami to drugie. Dlatego poznajemy tutaj osoby, które uciekają ze swojego "normalnego" świata obowiązków na pewną część w roku, aby odetchnąć od rutyny albo biznesmena, który pozornie żyje jak bezdomny, ale kiedy trzeba, zakłada garnitur i natychmiast wraca do swojego świata, aby uczestniczyć w ważnych rozmowach. Są i permanentni offgridowcy, dla których życie w komunie to jedyny sposób na przetrwanie. Skąd biorą żywność, jak wychowują dzieci, czym się zajmują na co dzień - o tym wszystkim dowiecie się właśnie z relacji Miłosza, który odważył się na zamieszkanie zarówno w jaskini, jak i w namiocie, otworzył na inne sposoby myślenia, a jednocześnie zachował cząstkę starego, systemowego siebie. Czego można nauczyć się od offgridowców? Na pewno swoistego manifestu miłości i radości, a resztę sami zobaczycie, ale pamiętajcie o prośbie autora - bądźcie lekko niepoważni, niczym dzieci, bo zachowanie na całe życie swojego wewnętrznego dziecka to nasza wolność!
Książka "Ścieżki wyrzutków" jest debiutem i według mnie obiecującym nam przyszłe, całkiem dobre powieści autorstwa Krystiana Machaja vel Miłosza, który spokojnie może stać się bohaterem kolejnych ciekawych podróży.
Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej
Tytuł: Ścieżki wyrzutków
Autor: Krystian Machaj
Wydawnictwo: Novae Res
Liczba stron: 434
Oprawa miękka
Komentarze
Prześlij komentarz