Z polskiej rodziny wyszedł i miłością ogarnął świat

 

Święty, papież, Polak i człowiek, który otworzył wiele symbolicznych drzwi, odmieniających historię narodów, jak i ludzkie serca. Wyjątkowy człowiek o niezwykłej biografii, którą możemy poznać od czasów młodości rodziców Karola Wojtyły, aż do momentu kanonizacji Świętego Jana Pawła II, w kwietniu 2014 roku. Potężny zakres bibliografii, jaką posłużył się autor tej książki, daje nam możliwość prześledzenia wszystkich zmian i wybrania tego, co najważniejsze w życiu wielkiego Polaka. Ciekawe ujęcie i analiza różnych dekad pontyfikatu, pozwala na szczegółowe poznanie tła historycznego, politycznych zawirowań i wpływu Papieża Jana Pawła II na zmianę w światopoglądzie a nawet w polityce różnych państw. W czasie, kiedy Karol Wojtyła był papieżem, Watykan nawiązał stosunki dyplomatyczne z niemal 70 krajami. Ten kamień milowy w działalności Stolicy Apostolskiej na zawsze odmienił oblicze Kościoła Katolickiego.  

Warto za każdym razem przypominać biografię człowieka, którego życiową postawę można określić jednym wyrażeniem: "dobro to nie wiedza, to jest czyn". Taki był właśnie Jan Paweł II, którego życie doświadczyło niejednokrotnie, a nie poddając się, nie załamując i ufając Opatrzności, dotarł w miejsca i do ludzi, o których z pewnością nie pomyślał w młodości nawet w najśmielszych marzeniach. 

Autor pisze o papieżu, że "cechowała go troska o każdego człowieka, od poczętego dziecka, poprzez urodziny i wzrastanie dzieci, okres młodzieńczy, czas nauki i pracy, życia młodzieńczego i rodzinnego, osób samotnych, osób wybierających życie według rad ewangelicznych, osób podeszłego wieku, niepełnosprawnych, nieprzystosowanych społecznie, bezdomnych i więźniów - WSZYSTKICH". I nie są to tylko słowa, bo każdy, kto choć przez chwilę przyjrzał się działalności Jana Pawła II, potwierdzi, ze nie zapominał o żadnej z tych grup. I nie mówimy wyłącznie o głoszonych naukach, ale i pomocy osobistej, dbałości i zainteresowaniu. Pamiętne wizyty z domach opieki, prowadzonych przez Matkę Teresę z Kalkuty, pojednanie i akt wybaczenia wynajętemu zabójcy, który strzelał do papieża na placu św. Piotra. To tylko fragmenty, jakie układają nam się w pełen film o życiu Jana Pawła II. 

Trudne czasy i codzienna praca, wymagająca poświęcenia czasu, zdrowia i każdej chwili swojego życia dla ludzi, świata, Kościoła i tych, którzy liczyli na papieża, jako swego obrońcę, patrona i autorytet w wielu sprawach. Niezwykłe początki i zbiegi okoliczności, które wydają się mieć swoje źródło gdzieś wysoko i daleko stąd...Cud narodzin małego Karola, wielokrotne ocalenia w sytuacjach pozornie beznadziejnych i pewien symboliczny gest włoskiego kierowcy, który podwiózł do Watykanu nieznanego mu kardynała spóźnionego na konklawe, a kilka dni później gościł u niego wraz ze swoją rodziną, jako u nowego papieża.


Szczegóły życia, drogi do Watykanu, posługa papieska i niezwykłe wydarzenia, jakie miały miejsce podczas całego pontyfikatu
. Autor pozwala nam też na pewne przemyślenia, podsuwając wyniki wielu ankiet i statystyk, odnoszących się do osoby Jana Pawła II oraz oceny jego działalności przez różne grupy pokoleniowe. Zgodnie z tytułem książki, poznajemy też dokładne dzieje rodziny Wojtyłów. I chociaż o samej Emilii Wojtyłowej, miałam już okazję przeczytać jedną z najbardziej przejmujących opowieści pt. "Matka Papieża", to i teraz wiele z informacji o rodzicach Karola Wojtyły, nie tylko wzrusza, ale i pobudza do lepszego przeżywania własnego rodzicielstwa. 

Autor - ks. Jan Śledzianowski rozpoczyna swoją książkę wstępem, przywołując niespokojną historię 2019 roku. Cytując słowa Apokalipsy, dostrzega wiele wydarzeń zapowiadających ich wypełnienie. Teraz, w przedłużającym się okresie pandemii, pewnie stałoby się to jeszcze bardziej wymowne, ale i to wystarczy, aby zanurzyć się w lekturze wywołującej wiele refleksji, emocji i wyzwalającej wewnętrzną chęć podążania za Kimś, kto tak mocno zaufał, wierzył i nigdy nie obawiał się mówić o tym i żyć dokładnie tak, jak tego nauczał. A przy tym, możemy być dumni z tego, że był naszym rodakiem i nigdy się tego nie wstydził. Niezapomniany gest ucałowania polskiej ziemi po przybyciu z pielgrzymką, na zawsze pozostanie jednym z najbardziej wymownych i przejmujących obrazów, jakich na próżno szukać gdziekolwiek wśród współczesnych i historycznych postaci rządzących, ważnych i możnych tego świata...Bo nie sztuka mówić o miłości, ale sztuką jest naprawdę kochać Boga, Ojczyznę i ludzi. Wszystkich bez wyjątku, takimi, jacy są. To wielki dar, którym są obdarzeni tylko nieliczni na tej ziemi...

Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej:)

Tytuł: Z polskiej rodziny wyszedł i miłością ogarnął świat
Autor: ks. Jan Śledzianowski
Wydawnictwo: Jedność oprawa miękka. 256 stron.        
Do kupienia w księgarni wydawnictwa 

Komentarze