Historia twardogłowych towarzyszy z PZPR
Skrót PZPR, niektórzy czytelnicy znają jeszcze z własnego życia, a inni jedynie z lekcji historii czy innych źródeł historycznych. Polska Zjednoczona Partia Robotnicza - jakże to wspaniale brzmi, swojsko, po ludzku - robotnicy razem, we wspólnym dziele dla kraju. Taaa...
Jest takie powiedzenie, użyte nawet w pewnej piosence; "ludzie nie zmieniają się, lecz tylko ich pojazdy". I to cała prawda o świecie. Współczesne partie i cała polityka, miejscami tak bardzo przypomina tę minioną, że aż przykro na to wszystko patrzeć. Wiele osób, po prostu wyłącza powszechnie dostępne źródła medialne, które natrętnie proponują programy o polityce i gospodarce, promując przy okazji "swoje twarze". I bez względu na to, czy są to twarze z "lewa" czy z "prawa", czytając tę książkę, bez problemu znajdziecie sporo odniesień właśnie do tego, co dzieje się współcześnie.
Obozy walczące o władzę istniały od zawsze. Zmienia się tylko ich nazewnictwo, ale zapędy są wciąż te same. Dojście do władzy oznacza kontrolę, a ta - możliwość manipulowania społeczeństwem no i profity niemal w każdej postaci. Propaganda wykorzystywana w celu pokierowania osądami społecznymi to coś, co ciągle się sprawdza. Towarzysze z PZPR mieli też swój język. Dzisiejsi koledzy partyjni również używają własnej, charakterystycznej mowy. Różnice między mieszkańcami miast i wsi, zawsze były i nadal są skrzętnie wykorzystywane podczas kampanii wyborczych.
To wszystko i wiele więcej znajdziecie właśnie w "Betonowym umyśle", gdzie przedstawiono sposób dojścia do rządów i późniejsze działania osób takich, jak choćby Józef Cyrankiewicz, Władysław Gomułka, Mieczysław Moczar czy Tadeusz Grabski. Pojawiają się też późniejsi bohaterowie pierwszego planu, w tym Mieczysław Rakowski, Wojciech Jaruzelski i Stanisław Kania. Kolejne znane nazwiska to: Gierek, Siwak i Kiszczak, a wszystko to w otoczeniu licznej świty politycznej z zaprzyjaźnionych ówczesnych komunistycznych krajów.
Kulisy wielu wydarzeń w tym i stanu wojennego są od lat skrzętnie tuszowane, zmieniane w zależności od panujących rządów. Droga do władzy i sposoby jej sprawowania są bezpardonowe. Książka "Betonowy umysł" to coś dla ludzi o mocnych nerwach. Dlaczego? Bo kiedy, jako czytelnicy poznajemy bliżej bohaterów i tło wydarzeń, bezpośrednio dotyczących polskiego narodu i kreujących jego przyszłość, zdajemy sobie sprawę, jak bardzo nikły wpływ mamy na swoje losy. Państwo polskie od lat zarządzane w taki, a nie inny sposób i wciąż przekazywane w ręce sił politycznych, które niewiele mają wspólnego z realnym życiem jego mieszkańców.
Do kształtowania nastrojów społecznych, niezmiennie używa się też propagandy, manipulującej opinią publiczną. Jednym z przykładów z przeszłości jest choćby nagonka na Żydów w latach 60-tych, jak piszą autorzy "zorganizowana na potrzeby ciemnego ludu". Kolejnym punktem, z którym mamy również i obecnie do czynienia, jest zakłamywanie przeszłości. Zmiany dokonywane w podręcznikach do historii, a także w kulturze, wytwarzanie "dzieł" pełnych szyderstwa i kpin z polskości, tradycji i tego, co bliskie Polakom. To także broń, jaką stosowało się i nadal stosuje wobec narodu, którym chce się manipulować.
W polityce nie brak również dramatycznych wydarzeń. Zresztą ten temat pojawia się już w pierwszym rozdziale pod wymownym tytułem "Na początku była zbrodnia". Pierwszą z przedstawionych ofiar jest Marceli Nowotko, ale w późniejszych wydarzeniach, przewijają się też inne nazwiska, włącznie z księdzem Popiełuszko. Przeglądowi betonowych umysłów nie umknęły również znane, a niektóre obecne nawet do dzisiaj w mediach nazwiska osób powiązanych z komunistyczną partią w tym między innymi Aleksander Kwaśniewski.
Kończąc te polityczne reminiscencje, podam tylko taką ciekawostkę o złotych zegarkach i innych upominkach, które niegdyś kierownictwo partyjne podobno pobierało sobie bez żadnych rozliczeń ze specjalnie utworzonego "sklepiku", zasilanego z delikatnie mówiąc - nieoficjalnego źródła. Czy afery zegarkowe to jakaś tradycja wśród polskich polityków? Wydaje się, że tak, bo słyszeliśmy o nich kilka lat temu, a i aktualnie znów odżyły te niechlubne tradycje.
Niekoniecznie/ Warto dać szansę / Polecam/ Polecam jak najbardziej
Tytuł: Betonowy umysł Historia twardogłowych towarzyszy z PZPR
Autor: Andrzej Brzeziecki
Wydawnictwo Literackie
Liczba stron: 330
Oprawa twarda
Komentarze
Prześlij komentarz